Niniejszym ogłaszam, że Najwyższe Wyróżnienie otrzymuje ode mnie SE za tekst:
Zamrażarka wskrzesiła bażanta
Wszystko wskazuje na to, że we wsi pod Gorzowem Wielkopolskim wydarzył się cud! Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że martwy bażant, który cztery dni i cztery noce przeleżał w zamrażarce w temperaturze -4 stopnie Celsjusza, nagle ożył i jak gdyby nigdy nic zaczął radośnie wymachiwać skrzydłami!
Na drugim miejscu rozwścieczona Pani Jadwiga, ale to inna jakość.
Życzę Czytelnikom i sobie, by rok 2010 obfitował w pajace, pajacyki, rozwory i pokraki
lingwoortoepiczne, a co ;-)
Czuwaj!
czwartek, 31 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz